Przed kilkoma laty, za namową koleżanki z pracy, wzięłam z grupą uczniów udział w programie Szkoła z klasą 2.0. Zachęciłam wówczas swoich podopiecznych do korzystania z metod odwróconej lekcji i uczymy innych. Nadal chętnie z nich korzystam. Obecnie „na topie” są lekcje wuefu, ale mam też zapisy na zajęcia zintegrowane. 🙂
Jeśli chodzi o zajęcia ruchowe, ochotnicy zawczasu podsuwają mi do akceptacji spis ćwiczeń, które chcieliby przeprowadzić – czasem jest to tylko rozgrzewka, a czasem całe zajęcia (miks zabaw). Po naniesieniu poprawek i uzyskaniu zgody ustalamy termin.
Z kolei prowadzone przez dzieci zajęcia zintegrowane zwykle ograniczają się do zabawy wprowadzającej, wyznaczania osób czytających fragmenty czytanki i zadawania pytań do tekstu. Zdarzają się też prezentacje. Największą atrakcją – obok możliwości udawania nauczyciela – jest dla uczniów siedzenie przy biurku i zapisywanie tematu na tablicy. 🙂
Wczoraj wuef prowadziły Natalka i Martynka. Podeszły do sprawy bardzo profesjonalnie i obie zaopatrzyły się w gwizdki. 🙂 Brawurowo poradziły sobie z podjętym zadaniem. To doświadczenie bardzo im się podobało i już ponownie ustawiły się w kolejce do prowadzenia zajęć. Zastanawiam się, co będzie w klasach starszych: czy inni nauczyciele pozwolą dzieciom rozwijać się w tym zakresie, czy może będą jedynymi „mistrzami ceremonii”. 🙂
Jestem wielce uradowana, bo w najbliższym czasie zostanie nam zamontowana biała tablica i projektor połączony z laptopem. Nasze zajęcia na pewno na tym zyskają. 🙂
klasapanimagdy 